Jenyy, ale jestem podniecona. Tata mi pokazał dysk wspólny gdy mi naprawiał komp a na tym dysku...
- 190 GM wolnego miejsca *_*
- Filmy o LPS, gdy byłam na szczycie mojej YouTube'owej kariery !!!!
Mój dzięcioł Corgito był bardzo cichym i skromnym petkiem. Lecz ja go wybrałam by skoczył z poręczy schodów. Na linie, oczywiście ;) I najpierw były przygotowania. Zrobiłam mu kostium: trochę sreberka, taśmy klejącej i gotowe! Następnie go dałam to wyłączonej pralki. No, nie powiem, że nieźle to zniósł. Ja go kręciłam, był jeszcze z koszulką żeby tak nie walił o te ściany.N a potem na tej linie skoczył z tego czegoś co wisi nad wanną i się wiesza na tym pranie..Nie wiem, jakieś wieszajdła xD Yy..No a potem zeszłam do połowy schodów. I Corgito skoczył. Coś źle wymierzyłam i walnął się o kamienną posadzkę ;( A potem była powtórka. Następnie zszedł pod schody i zaczął chodzić po takiech drewienkach co mamy pod schodami. Szukał "śladów przodków". Nie wiedziałam o co mu chodziło. Potem wrócił cały i zdrowy do domu. Niestety, do dzisiaj ma mdłości...
Jej, myślałam, że będize dłuższe :( No cóż.
Omg x2 dziś dostałam aż trzy piatki z matmy..Z kart pracy, sprawdzianu i kartkówki. Moja przyjaciółka też :D No i ogólnie dziś taki fajny7 dzień. Jutro idziemy do kina! Jeszcze nie wiem na co, pani nie mówiła. Idziemy na informatykę, która jest pierwszą lekcją, potem omija nas matma, hiszpański i dwa polskie a potem wracamy na religię i "niezapowiedzianą" kartkówkę z angielskiego :)
~~~~
Jaki żal! Zablokowali mi Facebooka! D: Jprdl, no czemu..Ech, mniejsza.
~~~~~
Chcielibyście jakąś sesję/ foto-opowieść? Ja wolę to drugie. Mam nadzieję, że zdążę ją wam pokazać w piatek.
Ok, ja spadam. Znaczy się, spadam z bloga, bo idę grać w pet party. Ach ;D
Fotoopowieść. *.* Dawaj jak najszybciej. :D
OdpowiedzUsuńFotoopowieść!
OdpowiedzUsuńA ten pingwinek to nie był fuzzy, tylko ten który był w zestawie z bernardynem z łyżwami :)
Zapraszam:
http://lps-gienio.blogspot.com/
Wolę fotoopowieść ;).Uwielbiam opowiadania,a tam jest jeszcze mnóstwo zdjęć :).
OdpowiedzUsuńNadal nie widzę, byś napisała mi na e-mail swoją notkę. I tak ci już przedłużyłam czas! Pospiesz się, bo inaczej twoja nagroda przepadnie.
OdpowiedzUsuńTzn. dzisiejszego dnia się kończył termin, a ja ci jeszcze przedłużę do pojutrza :) Pliss, napisz to i spokój.
Usuń