Kuurde, straciłam wenę na pisanie, duże zaległości w blogu...chyba zawieszę do października. Już na serio nie mam czasu nawet by zaglądnąć do LPS, i powtarzam: nie jestem jakimś kujonem i nie uczę się ciągle. Przeciwnie, mam do nauki wstręt, nie myśleć sobie, że zakuwam bo to cholernie nudne. A w sumie: może to LPS mi sie już znudziły? Może to dlatego? Tak sobie myślę, by założyć bloga o moim życiu, lub ten zmienić na takowy. Adres też zmienię, ale jakoś tydzień przed zmianą wam napiszę jaki będzie, by sporo osób go zobaczyło.
Doobra, to ja kończę. Do następnego razu, chyba że nie napiszę już nigdy.
Kurde, co jest? Mam jakiś dziwny nastrój, i jakieś smęty wypisuję na bogu xD Napisze niedługo, Papa ;*
Ty żartujesz co nie? ._.
OdpowiedzUsuńNie będę miała już co czytaaać ;_; Akurat jak wracam takie smutasy wypisują ludu :c Plosię :<
i-lovelps.blogspot.com
Wiem ,że nie wypada ,ale potrzebuje reklamy, to się nie powtórzy >_>"