hej wszystkim!
dawno mnie tu nie było, ale to nie znaczy że zapomniałam o lps. można nawet stwierdzić, że moja KARIERA (XD) kolekcjonera przeżywa ostatnio swoje najlepsze dni. po pierwsze - przez wakacje robiłam dużo scenerii do serialu, po drugie - możliwe że moja kolekcja dosięgnie 200 figurek w najbliższym czasie, no a po trzecie w pewnym sensie `zaakceptowałam` to, że moja faza na lps nie skończyła się 10 lat temu i że mam prawo je lubić. poznałam dużo osób ze środowiska kolekcjonerów lps, (oczywiście przez internet) starszych i młodszych ode mnie, no i dało mi to takie poczucie że nie jestem sama.
poza tym potrzebuję odskoczni od moich innych pasji, powiązanych z kierunkiem moich studiów xd mój chłopak żartuje że sekcje zwłok są moją odskocznią od lps XDD
z tej okazji zrobiłam dziś mini sesję zdjęciową, która była utrudniona przez 1. warunki pogodowe 2. moje wiecznie zmarznięte nogi 3. mokre włosy po umyciu 4. fakt że zostawiłam ładowarkę do telefonu poza moim zasięgiem i musiałam robić zdjęcia tabletem XDD
to jest Icy. kupiłam ją za jakieś 30 zł, była w kiepskim stanie. udało mi się odmalować jej łapki, ogon, pyszczek, wymieniłam też mechanizm i myślę że wygląda o wiele lepiej. jedynie pod czapką ma brzydkie zarysowania, z tego powodu ona nigdy nie zdejmuje nakrycia głowy przy innych ludziach. dorobiłam do tego historię o jej wypadku, przez który zostały jej bliznyto dodawanie ramek zajmuje cholernie dużo czasu a ja już muszę lecieć się uczyć biochemii aaa
nasz punkt honoru: znalezienie najbardziej ogrzybionego, omszałego i zdegenerowanego pniaka w całym ogrodzie
jedyne optymistyczne zdjęcie pod tytułem "znalezienie GRZYBA"
a tu już zaczął padać deszcz i wróciłam do domu.
fajnie się robi zdjęcia lpsom, myślę że częściej będę to robić. niestety mój dobry sprzęt jest w całości analogowy więc raczej zostaje mi telefon (bo już nigdy w zyciu nie chcę robić zdjęć tabletem, to jest strasznie niewygodne XD). będzie mi bardzo miło jeżeli skomentujecie posta
trzymajcie się ciepło, ci co studiują - powodzenia na studiach, ci co są w szkołach - powodzenia w szkole, ci co pracują - powodzenia w pracy.
Icy pasuje ta czapka ^^
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się zdjęcie nr 1 i zdjęcie nr 5 ^^
Icy jest moim wieeelkim marzeniem (: Fajnie, że napisałaś, nawet jeśli tak krótko. Powodzonka w nauce! ^^
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że ciągłe znikanie na parę miesięcy i pojawianie się, żeby napisać jeden post to już taka cecha charakterystyczna bycia blogerem LPS :')
OdpowiedzUsuńAle miło, że dałaś znak życia! "znalezienie GRZYBA" zrobiło mi dzień xD
Pniak istotnie bardzo zdegenerowany. cudo
OdpowiedzUsuńTeż czasem łapię się na tym, że hej, studiuję już drugi rok, a jednym z moich hobby jest zbieranie zabawek i robienie im zdjęć... ale cóż poradzę. Potrzeba jakiejś powiedzmy infantylnej odskoczni, jeśli na co dzień robi się sekcje zwłok albo siedzi pod mikroskopem 🦠 Analogowa fotografia jest piękna, ale niestety ceny filmu już piękne nie są. Chętnie zobaczę jakieś twoje analogowe zdjęcia :3 Powodzenia z biochemią, ja lecę do mikrobiologii 🔬
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pracy, dzięki ❤️🙄 Mi dużo dało zaakceptowanie, że czasem mogę nie lubić LPS, nudzić się nimi a czasem kochać jak dziecko. Fajnie, że jesteś!
OdpowiedzUsuńJejciu, ta czapeczka wygląda przeuroczo na Icy!!
OdpowiedzUsuń