czwartek, 27 czerwca 2013

Już jutro....

..koniec roku szkolnego! Zostawiacie przyjaciół czy jeszcze z nimi zostajecie w szkole? Ja mam jeszcze rok :3 Potem, cóż, będę gimbuską. Nie chcę :c
Że wakacje to + że 2 miesiace bez najlepszego kumpla to - ale nie mozna mnieć wszystkiego naraz, prawda?
Tak w ogóle to mam nadzieję, że zapomnę na wakacjach o depresjii. I o cięciu się też. Bo będę zbyt zajeta: rolki, jezioro, rowery, mój drugi najlepszy kumpel..ach, no i piłka nożna! :3
Wiecie, od 3 dni mam doła. Bo, jak na złość straciłam dwóch przyjaciół, jak sie teraz okazało, fałszywych. Na początku V klasy się w 3 zaprzyjaźniliśmy, w kwietniu odpadł jeden, okej jakoś przeżyję, myślałam, potem odpadł drugi i został mi jeden. Plus najlepsza koleżankai najlepszy kolega. Ale jakoś mi nie widzi przyjaźnić się z fałszywymi, więc nie żałuję, że przestałam się z tamtymi dwoma przyjaźnić. 
Jeju, ale dumna jestem z tego rysunku ^^ zwyczajny paint, zwyczajna myszka, nie tablet :D Ostatnio mam manię na kaliber44 i na minecrafta. Bywa.
Kocham rap. Zrozumiałe. 
Napiszę wam po kawałku każdego z opowiadań moich ok?

"Było ich pięciu: ta, którą widywano ciągle ze słuchawkami na uszach, ćpun, najlepszy kumpel kochajacej muzyke, sportowiec i ten co ciagle grał w gry komputerowe. W piatke przyjaźnili się od podstawówki, poprzez gimnazjum i właśnie teraz zaczynali liceum. " ~nie całkiem normalni 

Magia Ctrl+c Ctrl+v  ^^


Poranek jak każdy inny.
Iga została obudzona przez promienie słońca wpadające smugami przez okno jej sypialni. Nie była to zwykła sypialnia. Była zaokrąglona, z dużymi dwoma oknami, ściany i meble miały śliczne pastelowe kolory. Z pewnością nikt nie ma takiej sypialni.


Nie wierzę właśnym oczom!-pomyślała Carmel- mam 5 z matmy!
-co tam masz?- zaciekawiona Amidala spojrzała Carmel przez ramię- łaaał! 5 z matmy! To nawet Balgeet tyle nie ma!
-na serio?-Carmel była zaciekawiona tą sytuacją- to co ma?


to już kiedyś było na blogu

    Pewnego burzliwego, listopadowego dnia pewnien młody mężczyzna przechadzał się, niby bez celu, w okolicach szkoły podstawowej. Kręcił się w poblizu bramy i wciąż zerkał niespokojnie przez ramię, jakby bał się, że ktoś go obserwuje. Nie chciał być rozpoznany, ponieważ jest początkującym, ale diabelnie sprytnym złodziejem. Jego najświeższy plan miał związek z dziećmi z tej podstawówki, a tak dokładnie z klasy 5a. Mężczyzna zamyślił się i nie usłyszał kroków postaci wychodzącej ze szkoły. Kiedy usłyszał swoje imie, obrócił się jak na komende i stanął twarzą w twarz z dyrektorką.  

to wyżej nazywa sie "czworo dzieci i złodziej" :D



Nasza klasa miała jchać na wycieczke.I pojechała.Gdy tylko weszlismy do autokaru , zaczelismy rozmawiac.i tak moglibysmy gadać przez wieele czasu ale... autokar zaczał dziwnie warczeć.Kierowca wjechał na kamien i omało bysmy sie nie zabili.

"co by było gdyby..."

...zbliżała się postać. Mdłe światło latarni padało na jej dłoń. Chłopiec skupił wzrok na jej ręce. Ohydna, pokryta brodawkami ręka trzemała...gruszkę, śliwkę, banana, paczkę rodzynków i marchewkę. Zdziwiony chłopak zapomniał o strachu.

całe opowiadanie dałam pani od polskiego i zyskałam szóstkę :D

-Hura!! Wreszcie weekend!- taki wrzask można było słyszeć gdy klasa Va wychodziła z sali 43.
-O matko..Całe 5 dni na to czekałam!-powiedziała Karolina
-Jeju, ja też!-to wypowiedź Ewy
Robert i Olek żegnali się z kolegami. Potem podeszli do dziewczyn.


Sporo tego. A tak w ogóle długa notka wyszła co nie? :D  Jak chcecie jakieś całe opowiadanie, to napiszcie jakie.

Hah, wiecie, wracam do domu i słucham muzyki po drodze. Idę spokojnie a nagle w tekście jest "przyśpiesz kroku" no to ja zaczynam iść tak strasznie szybko xD 

W lipcu sie przeprowadzam :C Szkoda. Lubię to osiedle a ja będę mieszkała w domu jednorodzinnym.

Okej, okej już nie zanudzam i się żegnam. 
Paa!



2 komentarze:

  1. Rzecz której nigdy w życiu nie pojmę - 12 lat, cięcie i depresja. Whut the fuck dudes?! WTF?!
    'Kierowca wjechał na kamień i omało byśmy się nie zabili' - Jakich rozmiarów musiał być ten kamień, by kierowca aż tak stracił panowanie nad pojazdem? :o
    Btw. mi osobiście lepiej jest w gimnazjum. :D I taa, jestem gimbusem z krwi i kości. :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że w ogóle zapomnisz o cięciu się i depresji. Ja nie jestem w szkole lubiana, prawie wszyscy mi dokuczają, ale o czymś takim nigdy nie myślałam. Po prostu życzę ci, abyś była szczęśliwa:)

    OdpowiedzUsuń