poniedziałek, 22 lipca 2013

O.o

Foxice: Au,. posuń się..to boli!
Mint:     Nie pchaj mi płetwy w usta! Ogona też mi nie wciskaj w oko!
Lilly:      Twoje żebro wbija mi się w żebro!
Mint:     Nie chcę was martwić, dziewczyny, ale to wszystko się wyświetla na blogu naszej pani.
Lilly:      ...
Foxice: ...
Mint:     Ale skoro już to jesteśmy, to napiszmy co u Lps!
Lilly:     Okej ja zaczynam! Całe PetTown jest w trakcie rozbioru. Mówię wam, nic praktycznie tam nie ma!  Dodatki, domki i  w ogóle wszystko spakowane w kartony! Tylko lps są w szufladzie obok biurka jeszcze. Jedynymi dodatkami są te nieudane rzeczy z modeliny. Wszyscy panicznie boją się spakowania w kartony. My też! Bycie w ciemnym i śmierdzącym czymś przez parę dni (bo na pewno nasza pani zapomni o nas) nie wydaje mi się fajne. 
Mint:     Taa. I wiesz, być w jednym pomieszczeniu, ciasnym, z osobiami których nie cierpisz...


Słuchajcie, zajęta jestem, krótko dziś, wiem, wiem. Ale piszę z tyloma osobami na skype i gg i jestem dość zajęta. Napisze wieczorkiem :D Papa 

1 komentarz: