wtorek, 31 grudnia 2013

The End

Cześć.
To jest mój ostatni post na tym blogu. Z pewnością chcecie znać powody, dla których nie będę kontynuować pisania. Ok, znudziło mi się. Nie chcę pisać bloga o zabawkach. Ta, wiem, niby taka kolekcjonerka jak z koziej dupy trąba. Nie mam czasu. Nie chcę zawalać nauki, nie będę rezygnować ze spotkań z przyjaciółmi, tylko po to, by napisać coś na blogu. Kiedy sprzedam niektóre lps bedę miała forsę *o*. Potrzebuję tych pieniędzy. Nie pytajcie dlaczego, i tak nie powiem. Wiedzcie tylko, że one są mi potrzebne.
Wyrosłam z LPS, i mam też inne pasje. Ostatnio odzwyczaiłam sie od ciągłego wbijania na bloga, i pisania. 
Nie bedę przedłużać już tego. Miło było patrzeć na statystyki mojego bloga, bylam dumna ze swojej kolekcji, wcześniej każda chwila spedzona z lps była radością, teraz jednak już tego nie czuję. 
Dziękuję za wszystko. Jak chcecie, to piszcie na GG 9100477 lub zaproście mnie na skype pod nazwą muszka010 :)
Jeszcze raz dziękuję :*
Żegnajcie.



Nieee! To nie tak miało zabrzmieć! Jak zawsze wszytko zepsułam. Wrr! Tak bardzo bym chciała wrócić, ale już nie mogę! Edytuje ten post po sześciu miesiącach od napisania. I chcę go napisać JESZCZE RAZ!

"Hejka.
Szkoda mi będzie Was opuszczać. Ale ja juz nie umiem. Nie umiem już wbić na bloga i codziennie pisać. Szkoła, przyjaciele (którzy i tak odejdą...), książki, chemia...Zainteresowałam się nauką. Nie przypadkowo. Stałam sie bardziej ambitna niż ktokolwiek uczęszczający do mojej szkoły. Niestety, LPS nie pasują ani do mojej psychiki (jest kompletnie zniszczona, ja już wam nie chce  mówić o tym, bo niektóre rzeczy są dla mnie bolesne) ani do wyglądu (kto z butami z kawałkami taśmy klejącej bawi się lps?), no i, oczywiście, moja zasada: CZUJĘ SIĘ ZA DUŻA. Nikt mi nie mówił, że to głupie. Sama zdecydowała. Przemyslałam to. Mam nadzieję, że nikt  nie będzie miał do mnie pretensji. Na każdego z nas przyjdzie czas :')

Tak więc, dziękówa za wszystko. Jesteście wspaniali! < 3 Czasami będę tu wbijać. Nawet jeśli jedynym powodem będzie przypomnienie sobie dawnych lat, lub nawet napisanie czegoś...!"

O, tak, to miało wyglądać w ten sposób. No więc, papa! Dzięki za wszyyyyyystkie wyświetlenia i komentarze! :*

4 komentarze:

  1. Następna osoba ;( Cóż, nie bede tutaj pisać, jak strasznie nie chce, żebyś odchodziła, bo pewnie i tak nie wrócisz. Ale dziękuje Ci, za to że mogłam wchodzić na Twojego bloga, pisać komentarze. Dziękuje Ci za całą Twoją aktywność w fandomie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie nie komentowałam twojego bloga, ale wiedz, że go czytałam... Szkoda, że odchodzisz, ale trudno, nie będę cię przekonywała do zostania, bo to nie ma sensu.
    Dziękuję i żegnaj.

    OdpowiedzUsuń
  3. KOLEJNA OSOBA ?! Szkoda , fajnie było cię mieć w naszym fandomie lps i wo gule będzie nam cb brakowało , żegnaj ;(

    Victoria

    OdpowiedzUsuń