Moje lps 01-100

Czeszcz  :3 

W dzisiejszej notatce pokażę moją kolekcję lps od 1 do 100 z nicole . Zaczynajmy !

Ten wkurzający królik , który tylko na zdjęciu wydaje się śnieżnobiały , ma na imię Kate . Należy do grupy CWD czyli Celnie Walniętych Dziewczyn . O nich w późniejszych notkach

Anastazja , która  ma już swoje lata (jest ze mną od 8 roku życia ...ach..) należy do moich ulubionych petshopów

(Nie wiem który to z nich O.o) na pewno jakiś z nich jest moim lps noszącym imię..właściwie nie ma IMIA.Cyba ten ciemniejszy.

Szef kuchni...Love <3 .="." font="font" jest="jest" nbsp="nbsp" on="on" uper="uper">

I ta oto świnia

Oni wszyscy byli razem w zestawie , w grze planszowej i nie byli moimi pierwszymi LPS . Mój pierwszy lps to żaba #283 czy jakoś tak.

Lecimy dalej!

Witek. On był z drugą Kate ale ta druga (albo ta pierwsza ja wiem) mi się zgubiła.

E..ta żaba jest z wymiany kilka dni temu . Ja nie pokazuję lps w jakiej kolejno sci je dostałam

Rocket . ten kochany CZERWONOMAGNESOWIEC XD

Mój ulubiony najulubieńszy petek *w* Brakuje mi jeszcze Białej ;D

To na tyle z lps od 1 do 100 . Po jutrze lps od 101 do 200 a po po jutrze ...zresztą wiecie ;D . Aby notka nie była krótka to...napiszę coś o moim kolekcjonowaniu :D

Lps'y zaczęłam zbierać w 2007 kiedy miałam 6 lat , w przedszkolu . Moja przyjaciółka przyniosła plakat z lps i .....zaczęło się . Na dzień dziecka dostałam Żabcię . Potem fuzzy pingwina . A dalej? Dalej już nie pamiętam ! W 2013 na dzień dziecka minie już 6 lat zbierania O.O nie wiedziałam XD bo ja nie obchodzę rocznicy , nie wiem czemu . W Wielki Piątek 2013 rocznica ślubu Czarnej i Ramzesa :3 I wiecie co ? Nie mam zamiaru sprzedawać lps , tylko zostawię je sobie w pudełku , na pamiątkę . Potem dam dzieciom , dzieci swoim dzieciom i tak dalej xD W jutrzejszej notce coś o kuchni Szefa Kuchni czyli tego cudnego boxera #25 jeśli się nie mylę :D Papa !