środa, 12 września 2012

Informejszyn!

Eloo
Wiecie, nie pisałam, bo nam ciągle dowalają na lekcjach. Ale na szczęście weekend i nie jadę na działkę. U nas ma padać ciąąągle więc moje LPS kiepsko to zniosą.A jak u was?
 Nie pisałam.Bo tu chodzi nie o ilość zadań domowych. Chodzi o czas.No bo robiłam zadania od 17 (wróciłam o 16 do domu, potem obiad, przebrać się, no bo kto chciałby chodzić w domu w mokrych dżinsach, i dopiero wtedy lekcje) bo  byliśmy na wycieczce po mieście (hahaha, w taki deszcz?!) i tak lało, ze po drodze poszłam do babci zamiast na przystanek. Tam nie odrobiłam, bo nie miałam potrzebnych ksiażek.Ale za to weszłam na wasze blogi,na bloga emo emilki i emo martynki XD no a potem do domu.
 Czy wy wiecie, że w 3 godziny zrobiłam 2 strony matmy, 3 rysunki na plastykę i tabelę o Present Continue na angielski?!?!?! wiem, śmiesznie długo to trwało.Potem ustawiłam LPS na półce i się nimi zachwycałam :3 
 Już w weekend będzie egzamin na studia u moich LPS! Powiem, kto będzie próbował:
Czarna
Dacota
Tiuzdej
Lauren
Amidala
Syriusz
Campus
Boston
Rozlie
Balgeet
No i to są wszyscy uczestnicy.Dziś mieli próby testów tzn. jak ja robiłam matmę, to przyszedł nauczyciel i niby uczył :D tak samo z angielskim i plastyką.Kapujecie, cn?
 Jutro normalna notka!!!
Cześć :*

3 komentarze:

  1. Super pomysł ze studiami LPS!

    OdpowiedzUsuń
  2. Huehuehue, a ja robię zadanie w pół godziny. :33 Pisz notkęęęę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też chyba zrobię studia i próbne testy. Oczywiście, jeśli nie masz nic przeciwko. :)

    OdpowiedzUsuń