piątek, 27 grudnia 2013

Biblioteka bardzo ~ Zdjęcia dużo

Siemko.
O mnie się nie musicie martwić, w świecie lps jeszcze troszkę pobędę ;)
Ech wczorajszy dzień = masakra D: Opowiadam: wróciłam od babci, poszłam na trening, wracam- a u rodziców GOŚCIE D: No to misja- ewakuacja. Zakosiłam herbatniki i słoik dżemu, o i niemojego laptopa, i początkowo chciałam się skryć w garderobie xD ale pomyslałam, że skoro w bibliotece mamy jeszcze TV, i takie wieeelkie łóżko, to tam sobie posiedzę < 3 W tej bibliotece jest pro, bo to jest też pokój w którym śpię, a że tam jest tylko szafka na tv, łóżko i szafy z ksiązkami to zostało troszke miejsca na nakręcenie filmiku o LPS :D
Przeważnie tylko śpię w tamtym pokoju, a czas spędzam w...hm, taki pokój gdzie są komputery, pianino mojego taty, moje biurko i peeełno roślin (prawie na każdej możliwej powierzchni -,-) nawet nie wiem jak nazwać xD No i można by rzec- mam 2 beznadziejne pokoje. Kurcze, ludzie, kto by chciał mieć bibliotekę i w niej spać, a resztę rzeczy trzymać w jakiejś..pracowni-dżungli? 
No w każdym razie porobiłam wczoraj fotkiii :D 
Aha, i mówię, że dostałam książki takie WOW bo sennik < 3 zapiski Mirona Białoszewskiego, i Fabryke Strachu :D 
Haha, wczoraj nalegałam, żeby moje biurko przenieść własnie do tej biblioteki domowej, bo to męczące siedzieć w tej pracowni czy-jak-nazwać-ten-pokój z tatą który ciągle ćwiczy grę na pianinie (bo ojciec w zespole gra, na moje utrapienie -.-) ale usłyszałam tylko "niedługo sie wyprowadzamy", szkoda, że od 2 lat chcę się przenieść do tej biblioteki, i od 2 lat słyszę jak bardzo NIEDŁUGO się wyprowadzamy xD No w każdym razie kiedy już sie wyprowadzę, to pożeganm ten przedziwny dom, ze starymi meblami, roślinkami na każdej możliwej powierzchni, zeszytami z nutami które wszędzie się pałetają, niedziałającymi drewnianymi zegarami (które zapewne mają korniki), tymi obrazkami w korytarzu, gdzie po łacinie są podpisane rośliny (ale tak na marginesie, to lubię łacinę) i przyborami chemicznymi w salonie D: powiedzcie mi, czy ktoś z was by tak chciała mieszkać?







































Zmęczenie bardzo D: 
Papatki :*



3 komentarze:

  1. Ehhhh rozumiem cię... ;( Mój tata jest angistą i nie mam lepiej. Wszędzie są słowniki xD A poza tym to marzę żeby mieć tyle słodkości z modeliny ^w^ U mnie NN ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym chciała spać w bibliotece :) (ale tylko na kilka dni :/)
    ja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe foty :) Ja też tak miałam przychodzę do domu a tu jakieś goście są i nie dość tego to ich jeszcze nie znałam anie trochę to ja tak ,, Dzień dobry ... " i wióra do pokoju xD

    Victoria

    OdpowiedzUsuń